Cadiz – mały subiektywny przewodnik po najstarszym mieście w Hiszpanii

Jeszcze na studiach ktoś mi powiedział, że Cadiz to miasto do którego każdy chciałby się dostać na Erasmusa. Dlaczego? To proste, bo można surfować cały rok! Odtąd wiedziałam, że muszę tam pojechać. Wyobrażałam sobie tego Świętego Gralla wszystkich studentów nieco inaczej, ale nie jestem rozczarowana. To najstarsze miasto w Hiszpanii ma dużo uroku i tyle samo chaosu w sobie. Spędziliśmy tam weekend, więc jestem w stanie polecić kilka świetnych miejsc. Najbardziej spodobała mi się plaża: szeroka, z delikatnym piaskiem, lazurową wodą, piękną promenadą i spektakularnym widokiem na Stare Miasto. Byliśmy w lutym, a w wodzie roiło się od surferów, cudowny widok, dla mnie najlepszy. Większość czasu spędziliśmy z Teo bawiąc się na plaży, a ja w wodzie. Jeśli chcecie nauczyć się surfingu lub wypożyczyć sprzęt to polecam szkoły na plaży Santa Maria del Mar, ale też dalej przy plaży Victoria opcji było mnóstwo, w weekendy możecie zapisać się na zajęcia z marszu.

IMG_1480 copy IMG_1514 copyIMG_1722 copy IMG_1613 copy IMG_1620 copy IMG_1625 copy

Samo Stare Miasto jakoś mnie nie powaliło, ale znalazłam tam kilka fajnych miejsc, a to zawsze oswaja dla mnie miasto. Uliczki są dość ciasne, a ludzi jest sporo. Także wielkim plusem jest to, że Centrum otoczone jest ze wszystkich stron wodą. Za każdym razem można wyjść na promenadę i zaczerpnąć świeżego powietrza. Jest tam tez maleńka i bardzo klimatyczna plaża La Caleta. Spacerując miedzy murami kierujcie się zasadą, aby zmierzać od placu do placu, tym samym odkryjecie ładne miejsca i nie zgubicie się. Za punkt orientacyjny dobrze obierać jest wieże katedr i kościołów, które widać z oddali. Pierwszego dnia weszłam między mury bez przygotowania przekonana o moim boskim instynkcie do wspaniałych miejsc i nie znaleźliśmy nic. Później pogooglowałam i sprawdziłam to i owo i dzięki temu drugiego dnia podobało mi się znacznie bardziej, tym samym mogę podzielić się moimi adresami. Są świetne i sprawdzone.

IMG_1693 copy IMG_1537 copy IMG_1527 copy IMG_1531 copy IMG_1501 copy

Mercado Central de Abastos

Piękny typowo hiszpański Market z warzywami, owocami, mięsem, rybami i barami. Klimatyczny i pełen mieszkańców. Część robiła zakupy, a inni sączyli wino i piwo w knajpkach. W drugiej części Mercado bardzo fajne okienka ze street foodem hiszpańskim.

IMG_1530 copy

Charlotte

Bardzo klimatyczna i nowoczesna restauracja blisko plaży Santa Maria Del Mar i przyjemnego placu zabaw z widokiem na Ocean. Duży wybór przystawek, dań głównych i koktajli. Pyszna kawa. Kelnerzy mają drewniane muszki, super!

IMG_1487 copy IMG_1485 copy

Restaurante El Destino

Prześwietne miejsce i polecam je każdemu. Modne i oblegane miejsce w Cadiz, ale warto poczekać. Jeśli przyjdziecie zaraz po otwarciu dostaniecie stolik bez problemu. W karcie z 40 rodzajów nowoczesnych tapas, a wszystkie po 3- 4 euro. Naprawdę pyszne i świetnie podane. Mini pizze, tacos, tatar, ryby, świetne desery. Porcje są bardzo duże, wiec po 2 tapasy na głowę to więcej niż dacie radę zjeść nawet po pływaniu.

IMG_1536 copy

Taberna La Carbonera

Mała, ukryta knajpka z dużym wyborem win. Bardzo fajna atmosfera. Blisko El Destino.

IMG_1533 copy

LA VACA ATADA

Idealne miejsce na kawę i deser.

MARAMA

Knajpka położona nieco dalej od Centrum bo przy plaży Victoria, ale naprawdę rewelacyjna. Świetna atmosfera, a w pobliżu mnóstwo miejsc, gdzie można usiąść. Sama plaża szeroka i sporo surf szkół.

Chirinquito Pikachos

Świetny bar przy plaży, bardzo wyluzowana atmosfera i przemiła obsługa.

IMG_1589 copy