Podczas naszej wyprawy przejechaliśmy niemal 800 kilometrów zaczynając z pełnym bakiem i po drodze tankując tylko jeden raz. Kilka razy pomyliliśmy drogę. Towarzyszyła nam polska wiosna: śnieg, grad, deszcz i czasem słońce. Zaliczyliśmy dwa Zamki, dwa niesamowite Jeziora, Góry, Parki, Rzekę i sporo widokowych punktów. Okazało się, że kiedy pada w samochodzie można zwiedzać równie przyjemnie co wysiadając.
Skoda Octavia spodobała nam się od pierwszego otworzenia bagażnika. Jest on ogromny, pojemny, bajecznie ustawny. Dwie olbrzymie torby i wózek weszły bez problemu, bez kombinowania, przekładania, ustawiania. Zostało sporo miejsca na plecaki, siatki, zgrzewki wody.
Kierowca polubił wygodne schowki (zwłaszcza mały po lewej stronie kierownicy na autostradowe drobne i paragony). Bardzo fajnie rozwiązane są zaślepki isofix. Mocowania są zasłonięte, ale kiedy potrzebujemy wpiąć fotelik, wystarczy zdjąć osłonkę. Szybkie i sprytne. Ciekawy pomysł to ukrycie playera cd w schowku na rękawiczki. Dostępny ale niewidoczny, zostawia miejsce dla dużego i czytelnego ekranu dotykowego. Dotykowy ekran to nie tylko ładny bajer do wyświetlania informacji z radia, to również asystent kierowcy. Czytelnie wyświetla informacje o cofaniu, przeszkodach, spalaniu, drodze oraz multimediach.
Skoda jest samochodem bardzo ładnym, o pięknej linii nadwozia. Jak zaznaczyłam we wstępie jest również dość ekonomiczna- przejechaliśmy prawie 800 km na jednym baku w trybie mieszanej jazdy, często także górskiej. Jako pasażer siedzący z tyłu z dzieckiem stwierdzam, że jest w samochodzie sporo miejsca, a projektanci pomyśleli nie tylko o kierowcy, ale również o innych jadących autem. Tym samym z tyłu znajdują się wygodne schowki oraz gniazdka USB dla pasażerów.
JAKĄ TRASĘ POKONALIŚMY?
JEZIORO ROŻNOWSKIE
Piękne Jezioro z licznymi zatoczkami gdzie można urządzić sobie piknik. Nam najbardziej przypadł do gustu widok na Małpią Wyspę oraz Zamek Tropsztyn (otwarty w sezonie wakacyjnym)
LEMON RESORT SPA
Nietypowy hotel składający się z apartamentów w osobnych budynkach, z pyszną kuchnią, dostępem do Jeziora oraz licznymi atrakcjami
PIWNICZNA ZDRÓJ
Kolejny punkt na naszej mapie nie zachwycił nas tak jak poprzedni. Jeśli będziecie w okolicy to na pewno polecam Krynicę Górską i Szczawnicę zamiast zwiedzania malutkiej Piwnicznej.
HOTEL PIWNICZNA SPA&CONFERENCE
Hotel w folkowym stylu, z piękną strefą basenową i cudowną kuchnią ze względu na wiele niedociągnięć był doświadczeniem średnim. Śnieg, deszcz, grad i koniec świata padały z nieba przez cały pobyt.
PIENIŃSKI PARK NARODOWY
Przepiękne miejsce, cudowny gęsty las, świeże powietrze i widoki nie z tej Ziemi. Trafiliśmy tam dzięki pomyłce nawigacji. Dziękujemy Ci nawigacjo za taki prezent i za takie widoki.
NO NAME LUXURY HOTEL& SPA
Genialny Hotel łączący przepiękny design z kameralnością, pięknymi widokami i dyskretną obsługą. Jedno z najlepszych miejsc jakie odwiedziłam w ogóle.
JEZIORO CZORSZTYŃSKIE
Niebieskie Jezioro, a w tafli odbijające się zielone góry. Przepiękny widok. Tutaj zobaczyliśmy Zamek w Niedzicy, świetnie zagospodarowany teren z wieloma atrakcjami, również dla dzieci i bardzo dobrze zachowany Zamek górujący nad Jeziorem.
To była świetna przygoda i dziękujemy SKODA POLSKA za możliwość przeżycia jej!