Kiedy przychodzi pierwsza fala polskich upałów wszystkie myśli kierują się na Wybrzeże. Bałtyk i szumiące Morze to jedyne co widzę wtedy przed oczami. Nagle wzrasta ogromnie Wasze zainteresowanie postem o miejscach nad Morzem, ale wiem, że często nie ma miejsc. Dlatego ja nigdy nie przestaję szukać. Nigdy nie przestaję odkrywać. Bo wiecie, to nie jest tak, że miejsc nie ma tylko dla Was. Kiedy ja spontanicznie chciałabym spędzić tydzień nad morzem w sierpniu, to nie ma ani jednego wolnego pokoju. Dlatego I get it. Owocem nowej rundy wnikliwych poszukiwań jest magiczne i niesamowite Małe Letnisko w Pucku. Dom urządzony w stylu skandynawskim, z przestronnymi apartamentami i ogrodem pełnym piwonii. A to nie wszystko, bo z domu już tylko kilka kroków na prywatną plażę nad Zatoką Pucką. Puck to świetny wybór na wakacje. To niezadeptane miejsce. Mniej popularne niż okoliczne Władysławowo, a przez to z wyjątkową atmosferą. Piękną starówką, fajnym wyborem knajp i surferskim klimatem. Małe Letnisko odwiedziła moja koleżanka Ewa Choduń wraz z mężem i dwiema córeczkami. Ewa robi magiczne zdjęcia i jej profil na instagramie możecie śledzić TUTAJ. Dziewczynki sprawdziły Małe Letnisko i potwierdzają, że jest to miejsce idealne dla dzieci, właściwie dla całych rodzin. Miejsce polecam bardzo mocno i zapraszam Was w tę podróż.
Ewa, jak podobało się Wam w Małym Letnisku?
Jaka jest lokalizacja miejsca względem miasteczka? Czy Puck przypadł Ci do gustu?
Który pokój wybraliście?







Czy goście mogą korzystać z części wspólnych?




Jakie są atrakcje na miejscu? Arakcje dla dzieci?
Dla kogo to miejsce będzie fajne?
MAŁE LETNISKO
84-100 Puck