Kiedy jako mała dziewczynka jeździłam do Krakowa miałam dwa marzenia: studiować na UJ i zamieszkać na Rynku. O ile pierwsze udało mi się zrealizować dość szybko i z super wspomnieniami, to na realizację drugiego musiałam trochę poczekać. Pamiętam jak w czasie studiów chodziłam pod Skarbonkę i widziałam tych wszystkich – wydawało mi się wtedy- tak szczęśliwych ludzi w oknach w kamienicach. Oni nie musieli nigdzie dojeżdżać! Z czasem całą miłość przeniosłam na Kazimierz i przybiłam na nim pieczątkę mojego miejsca na świecie. Ale kiedy znalazłam apartamenty na Grodzkiej, przy Rynku, o fasadzie porośniętej winoroślą i ceglanymi ścianami, stwierdziłam- teraz albo nigdy. I w drodze powrotnej z Zakopanego zatrzymaliśmy się w Krakowie. Naszym ukochanym mieście, w którym zresztą poznaliśmy się. I tak spełniłam moje marzenie o mieszkaniu na Rynku. Kolejne wciąż przede mną, niedawno zaczęłam tworzyć taką listę i mam ambitny plan zrealizować ją w całości. Co znalazłoby się na Twojej?


widok z apartamentu
Wybraliśmy z oferty apartamentów Kraków For You, apartament Sapphire. Apartamenty Kraków For You to bardziej hotel oferujący mieszkania: jest recepcja, jest codzienne sprzątanie, są wspólne przestrzenie, ale nadal masz kuchnie, intymność i dużą powierzchnie do dyspozycji. Idealnie. Nasz apartament miał widok na oficynę, bo z Teo chcieliśmy , aby było cicho. Oficyna jest wysoka i piękna, porośnięta winoroślą, która zmienia kolory w zależności od pory roku. Totalnie mnie ta zieleń zauroczyła i uważam, że jest wizytówką tego miejsca. Warto wpaść i zobaczyć tę oficynę nawet jeśli będziecie tylko na spacerze.


jedna z sypialni
Nasze mieszkanie Sapphire było chyba największym jakie wynajmowaliśmy, no może poza tymi w Toronto. Składało się z salonu z kuchnią, 2 sypialni i 2 łazienek. Sypialnie oddzielone są od salonu szklaną szybą i zasłonkami, piszę bo jednym to może przeszkadzać, dla innych będzie to plus. Dla mnie bez różnicy. Mieszkanie jest bardzo czyste, bardzo duże, bardzo ciche i bardzo ładne. W kuchni znajdziecie wszystko co do szczęścia potrzebne, również ekspres do kawy. Nie ma zmywarki, ale też ile się gotuje na wyjazdach, kiedy pod nosem jest wybór restauracji? Meble są raczej klasyczne i proste, ale wrażenie robi wielka ceglana ściana w salonie i w łazience. Czujemy, że mieszkamy w Kamienicy, również dzięki wysokim sufitom. Bardzo lubię tę przestronność i lekkość krakowskich kamienic. Nasze mieszkanie było jednak trochę ciemne, to jego jedyny minus.


druga sypialnia


a na śniadanie bułeczki z Piekarni Taty za rogiem
W budynku nie ma windy, ale klatka jest przepiękna. Z jednej strony musiałam wnosić wózek, z drugiej spójrzcie na te zdjęcia. Do dyspozycji gości jest mały wspólny taras z widokiem na Kościół Dominikanów, zawsze wolny, kiedy korzystałam. W ofercie Kraków For You apartamentów jest kilka: dwuosobowe, wieloosobowe, mniejsze, większe, od strony patio i od strony Rynku, z balkonami i bez. Sprawdźcie TUTAJ, na pewno znajdziecie coś dla siebie. Przy apartamentach nie ma parkingu, ale można skorzystać z tego publicznego na Placu Wszystkich Świętych lub przyjechać pociągiem. Jednakże, nie wypakujecie bagaży pod wejściem, taki minus mieszkania na Rynku.


patio


taras dla wszystkich gości


a kiedy wychodzisz z klatki widzisz to
Bardzo polecam Wam to miejsce, jeśli chcecie wpaść do Krakowa na weekend. Będziecie mieli idealną bazę wypadową do zwiedzania i eksplorowania restauracji. Dzieci w Kraków For You są bardzo mile widziane. A wy jakie macie marzenia na swojej liście do spełnienia?
Apartamenty KRAKÓW FOR YOU
Grodzka 4, Kraków