Pomysł na romantyczny weekend w Peschiera del Garda

21 marca, 2017

Włochy to jedno z moich ulubionych miejsc na świecie. Bloga prowadzę od trzech lat i ciągle jeździmy do Hiszpanii. Więc wydaje się, że co ta laska wie o Italii? Otóż troszeczkę wie 🙂 Dzisiaj o Lago di Garda, miejscu, które rozkochało mnie w sobie nie tak dawno, bo 5 lat temu. Spędziliśmy tam długi urlop zwiedzając miastaeczka po kolei. Peschiera del Garda to niby trochę Wenecja, ale porównanie jest dla Wenecji położonej zaledwie godzinę drogi troszkę krzywdzące. Peschiera ma swój własny niepowtarzalny wakacyjny urok i dobrze odwiedzić ją od kwietnia do października, kiedy pogoda jest naprawdę wspaniała. Jezioro lazurowe, a widok na góry nie do pobicia.

JAK DOJECHAĆ?

Bardzo łatwo. My przelecieliśmy samolotem do Bergamo. Następnie wynajęliśmy bezproblemowo samochód w Avis i po niewiele ponad godzinę byliśmy w Peschiera del Garda. Polecam wynająć samochód jeśli odwiedzacie Gardę, bo ułatwi to zwiedzanie okolicznych miasteczek, które są przeurocze. Można wybrać również lot do Milano Malpensa, Wenecji, Werony, z każdego z tych miejsc będzie dość blisko nad Gardę.

GDZIE SPAĆ?

W okolicy Peschiera del Garda opcji jest wiele. Można spać w hotelu w miasteczku. Można wynająć dom z basenem pod miastem i tutaj oczywiście polecam airbnb.pl. Ale koszt chyba najlepiej rozłożyć ze znajomymi. Można też zainteresować się campingami, bo te nad Gardą są naprawdę świetne. Poniżej konkretne linki:

GDZIE ZJEŚĆ?

Nie zjadłam nigdy źle w miasteczku. Myślę, że możecie po prostu siadać tam gdzie zabije Wam mocniej serce. Z fajnych i ważnych rzeczy po południu serwowane jest aperitvo, czyli do każdego zamówionego alkoholu dostaje się przekąski w cenie. Pyszne. Ale jeśli miałabym wskazać jedno miejsce, które na pewno warto odwiedzić to byłoby to Vecchio Mulino Beach. Rewelacyjna restauracja nad samą taflą wody. Wspaniale prowadzona. Z menu wydrukowanym w formie książek z przepięknymi zdjęciami. Z cudownym nowoczesnym włoskim jedzeniem. Z bajeczną obsługą. To jedno z moich ulubionych miejsc na świecie i nie przesadzam.

CO ZOBACZYĆ?

Samo miasteczko jest bardzo, bardzo piękne i warto po prostu pochodzić niespiesznie siadając w knajpce, która przypadnie Wam do gustu. Ja uwielbiam promenadę wzdłuż Gardy, przy której są plaże, place zabaw, knajpki i niesamowite widoki. Świetnym pomysłem jest wypożyczenie rowerów i pojechanie do Sirmione albo do jednej ze słynnych okolicznych winnic.