Folwark Bielskie- nowoczesna stodoła na Mazurach

Są takie miejsca, które odwiedzam zaraz po rozpoczęciu działalności i po prostu wiem. Wiem, że będą hitem. Prawdopodobnie większość z Was kochani, którzy teraz to czytacie spędzicie tam weekend lub tydzień w ciągu najbliższych dwóch lat. Bo to jest takie miejsce. Jedno z tych najbardziej wyjątkowych. Jedno z tych, którymi chcemy się chwalić, że jest w Polsce. Wysyłać znajomym zdjęcia z telefonu jak mamy pięknie, kiedy bujamy się na hamaku. Folwark Bielskie to piękny teren na Mazurach Garbatych położony zaraz nad Jeziorem. Znajduję się tam dom mieszkalny, sporo zieleni, padoki, plac zabaw, jedna stara stodoła i ta która będzie przedmiotem tego artykułu, czyli stodoła świeżo wyremontowana. Właściciele chcieli tylko przeprowadzić renowację dachu, a stworzyli niesamowite miejsce. Uff, jak dobrze, że wpadli na ten pomysł.

IMG_9796 copy IMG_4366 copy IMG_4353 copy IMG_4347 copy

W Folwarku Bielskie pokoje znajdują się na piętrze i jest ich sześć. W tym dwa rodzinne, bardzo przestronne oraz 4 dwuosobowe, również bardzo wygodne. Właściciele zadbali o każdy detal we wnętrzach. Są pięknie odrestaurowane meble z lat 50′ i 60 ‘ na punkcie których mam bzika. Są wygodne łóżka, łazienki, jest ciepło i miło. Najbardziej spodobała mi się oryginalna kamienna ściana oraz białe deski na suficie. No Proszę Państwa, to wygląda świetnie.

IMG_4104 copy IMG_4216 copyIMG_4121 copy IMG_4184 copy IMG_4208 copy

Na parterze znajduję się przestrzeń wspólna w tym pokój zabaw dla dzieci, łazienka, przedpokój, kuchnia, jadalnia i wielki salon z kominkiem. Są też wyjścia na taras. Tutaj również perełki polskiego designu: kolorowe krzesła, komoda, piękny fotel. A to wkomponowane w loftową przestrzeń z piękną betonową podłogą, oryginalnymi ceglanymi ścianami i wielkim rustykalnym stołem. Robi to wszystko wrażenie. Przestrzeń zaprojektowana jest tak, aby goście spędzali ze sobą jak najwięcej czasu. Aby mogli się poznać i czuć się jak w domu. Tak też było w naszym przypadku. W pokoju spaliśmy, natomiast cały dzień odpoczywaliśmy we wnętrzach i w ogrodzie. Zaraz za bramą domu znajduje się zejście do Jeziora z plażą oraz placem zabaw. No nieźle. Dom poza sezonem można wynająć w całości i zorganizować przyjęcie dla znajomych, w takim wypadku zmieści się wygodnie kilkanaście osób. Przyznam, że trochę chodzi mi po głowie taki jeden pomysł.

IMG_9779 copy IMG_9764 copy

IMG_4178 copyIMG_4332 copy

IMG_4179 copy IMG_4163 copyIMG_4325 copy IMG_4299 copy IMG_4174 copy

To jedno z tych miejsc, których właściwie nie trzeba opuszczać, bo wszystko znajduje się na miejscu. W tym najważniejsze, czyli kuchnia. W Folwarku zjecie lepiej niż dobrze, bo za posiłku odpowiada szef kuchni Jacek. Tu nie ma żartów, to jest poważna kulinarna wyższa szkoła jazdy. Śniadania serwowane są od 8:00. Jest owsianka, jest jajecznica lub inne pyszności na ciepło, są sery, są pasty, są wędliny, są regionalne dobroci. Trochę brakowało mi chleba przygotowanego na miejscu, ale miejsce jest bardzo nowe i pewnie dużo jeszcze się zmieni. I kawy z ekspresu, ale każdy kto mnie zna wie, ze kawa dla mnie jest jak benzyna i zawsze się jej czepiam. Właściwie rozważam zakup kasku z kawą przytwierdzoną do głowy i rureczką, hmm, ktoś, coś? Dania serwowane są na ceramice z Bolesławca, przepięknej! Wydarzeniem są kolacje serwowane po południu, z trzech dań, z miłością i z pasją. W czasie naszego pobytu spróbowaliśmy chłodnika, wereszczaków, puree  z ziemniaków z kapustą kiszoną (niebo!) oraz racuszków. Ale dzień wcześniej był jeleń. W jakiej agroturystyce zjecie jelenia i ramen? No to jest takie miejsce właśnie, to mówi wszystko.

IMG_4341 copy IMG_4329 copy

IMG_4261 copyIMG_9791 copy

Dzieci są Folwarku Bielskim miło widziane i chciane. Właściciele mają 3 świetnych maluchów i kiedy goście przyjeżdżają ze swoimi robi się całkiem niezła i wesoła ekipa. Do dyspozycji maluchów jest wewnętrzna sala zabaw, jest plac zabaw na ogrodzie, plac zabaw nad Jeziorem, jest trawa, jest przestrzeń i czyste powietrze. W jadalni są krzesełka, można poprosić także o łóżeczko do pokoju. Jest również ciepło i czysto, co często dla mam jest najważniejsze. Na pewno pojawią się pytania o pieski, w tej sprawie kontaktujcie się bezpośrednio z miejscem, gdyż jak to bywa w agroturystykach właściciele mają swoje duże psy na miejscu, a nie wszystkie zwierzęta radzą sobie dobrze z czworonożnymi gośćmi na swoim terenie.

IMG_9788 copy IMG_9781 copy IMG_4364 copy IMG_4343 copy IMG_4135 copy IMG_4127 copy IMG_9767 copy

W pobliżu Folwarku jest sporo tras doskonałych na rowerowe wycieczki, spacery z wózkiem czy bieganie. Z zazdrością patrzyłam na tych którzy rano wychodzili pobiegać, ja nie spakowałam stroju bo prognozy wskazywały na deszcz. Wniosek? Nie ufajcie prognozom pogody na Mazurach, bo mieliśmy 4 dni słońca. Można wybrać się do Giżycka na plażę jak my, można skosztować rewelacyjnej kuchni w niedalekiej Kuźni Smaków. Można delektować się widokami sielskimi po prostu i nie robić nic.

Polecam Folwark Bielski bardzo, to miejsce wyjątkowe. Tworzą je cudowni ludzie pełni pasji co przyciąga niesamowitych gości. A to właśnie atmosfera miejsca jest tym nieuchwytnym czymś, co decyduję o tym, że jest to miejsce z klimatem. A to jest nim na pewno!

FOLWARK BIELSKIE

Bielskie 6, Bielskie

Facebook

Instagram

REZERWACJE: Agata 602 803 031

Więcej wyjątkowych miejsc oraz 7 przewodników po moich ukochanych miastach znajdziecie w moim premierowym albumie Sztuka Pobytu dostępnym w moim sklepie.

Folwark Bielskie- nowoczesna stodoła na Mazurach