Małopolska pięknymi miejscami stoi, zresztą sami zobaczcie w tym wpisie. Jest w czym wybierać. I to nie tylko Tatry, nie tylko Kraków, ale na przykład cudowna Lanckorona. Nie mogę wszędzie być, a chciałabym. Na szczęście mam cudownych przyjaciół, którzy również kochają piękne miejsca i z odwagą pakują do samochodu rocznego malucha i zabierają przyjaciółkę, aby wspólny czas był jeszcze lepszy. Przeczytajcie o wspaniałym miejscu WILLA BAJKA, najwyżej położonym pensjonacie w Lanckoronie oczami Magdy, Moniki i Olka.
Gdzie byłyście dziewczyny? Jak tam dotarłyście?
Jak wyglądał Wasz pokój?
![]()
Opiszcie Wille Bajkę, jak wyglądają części wspólne, ogród? Czy są posiłki?
Magda wiem jak kochasz śniadania hotelowe, jak smakowało Ci to w Willa Bajka?
Ooo tak, chętnie się do tej piekarni wybiorę! Czy miejsce jest przyjazne dzieciom, czy są jakieś udogodnienia?
Uwielbiam Lanckoronę, to jedno z najpiękniejszych miasteczek w Polsce, co tam porabiałyście?
Monika: (śmiech ) Ogólnie chillowałyśmy. Oczywiście absolutny must to kultowa kawiarnia Arka (kawa pyyycha no i te ciastka), wspomniana piekarnia rodzinna Siwek, cafe & gallery Czarna Owca (kawa i sztuka to zawsze dobre połączenie), przepyszna pizza w restauracji Verona.
Magda: Ja polecam ,w ramach ciekawych doznań, wypłacić pieniądze z bankomatu w rynku. Usytuowano jest w oknie banku w taki sposób, że aby wyciągnąć gotówkę najpierw trzeba otworzyć sobie drewniane drzwi okna i stanąć na podeście 😀






