Zakochałam się w Lago di Garda kilka lat temu i każda wizyta wzmacnia to uczucie. Uwielbiam za architekturę, za góry na horyzoncie, za turkus wody, za plaże, za trasy rowerowe, za nowoczesną kuchnię i inne oblicze Włoch. Nad Gardę dostaniecie się bajecznie prosto z Polski. Dojazd samochodem zajmuje kilkanaście godzin i można zrobić sobie interesującą wyprawę przez Austrię. Jeśli jednak wyprawy samochodowe nie są dla Was (w tej grupie jestem ja) to polecam lot do Bergamo i następnie autobusy albo wypożyczenie samochodu. A samochód będzie dobrym pomysłem, bo naprawdę warto zwiedzić miasteczka wokół akwenu. Loty do Bergamo można upolować w bajecznej cenie. Samo Jezioro Garda to wielki obszar i sporo przepięknych miasteczek w których można się zatrzymać. Zebrałam doświadczenia z 3 ostatnich wizyt w tym poście i mam nadzieję ułatwi Wam on zaplanowanie wyprawy. Pogoda nad Gardą jest wspaniała. Już w marcu mieliśmy 22 stopnie, a w maju prawdziwe upały sięgające 30 stopni i taka sytuacja utrzymuje się do połowy października. Trzeba jednak pamiętać, że cieplej będzie na południu Jeziora, a chłodniej u podnóża gór na północy. Ok, wiemy wszystko na początek, więc w drogę.

RIVA DEL GARDA

Królowa i największe miasto nad Gardą. Imponujące miejsce zbudowane u podnóża ogromnej, pionowej skały górującej nad miastem. Obezwładniające wrażenie. Architektonicznie najbardziej dostojne i luksusowe. Z pięknymi placami i dużym wyborem restauracji. Riva ma piękną i sporą plażę za portem oraz fajną promenadę na spacery. W mieście są place zabaw dla dzieci i bardzo przyjazna atmosfera. To miasto spodobało mi się najbardziej właśnie za różnorodność atrakcji. Jest tu wszystko, a widoki nieziemskie.

Gdzie zjeść?

Leon d’Oro – przepyszna pasta i generalnie świetna lokalna i autentyczna kuchnia

TORBOLE

Nowoczesne i młode oblicze Gardy. To miasto ukochali sobie miłośnicy sportów wodnych i luźnej atmosfery. Tu znajdziecie bary pełne przystojniaków i młode dziewczyny na longboardzie (bosz jestem już taka stara że piszę o kimś “młode dziewczyny”). Oczywiście w gratisie nadal cudowna architektura, świetne restauracje i cudowne widoki. W Torbole na plaży zobaczycie najpiękniejsze zachody słońca. Nie dziwi więc fakt, że wieczorami wybrzeże wypełnia się kocykami i korkami od wina.

Gdzie zjeść?

Ristorante Pizzeria al Porto di Arco – najlepsza pizza

MALCESINE

Perełka na północnym – wchodzie Jeziora Garda. Bardzo polecana, ale mnie jakoś nie porwała. Bardzo ładna architektura i przyjemnie zapowiadające się restauracje. Do zobaczenia Zamek oraz możliwość wjechania na górę Monte Baldo. Ale jakoś tak bez klimatu mimo iż pięknie. Ale nie mogę pochopnie skreślać Malcesine dlatego jest w moich poleceniach, ponieważ byliśmy tam tylko kilka godzin i może to nie było najlepsze wcielenie tego miejsca.

Gdzie zjeść?

Taverna dei Capitani – najpiękniejszy ogródek i genialne owoce morza

LIMONE SUL GARDA

Maleństwo niedaleko Riva del Garda, bardzo przyjemne miejsce z promenadą przy samym brzegu Jeziora. Raczej kameralne miasteczko, więc dla tych którzy preferują mniejszą ilość atrakcji. Za to zachwycające są drzewka cytrynowe i możliwość kupienia Limoncello na każdym rogu.

Gdzie zjeść?

Osteria da Livio – wyjątkowe miejsce do którego warto się wspinać, klimatyczne i pyszne

SALO

Genialne, przypadło mi do gustu najbardziej zaraz po Riva del Garda. Salo ma piękną promenadę przy której mijacie raz za razem genialne knajpki. Dlaczego genialne? Bo troszkę inne niż wszędzie we Włoszech. Tutaj jest nowocześnie i kreatywnie. Są miejsca ze zdrowymi koktajlami, ciekawymi eksperymentalnymi wcieleniami kuchni włoskiej. Dla mnie super, bo ja nie jestem jakąś turbo fanką pizzy i makaronów. Oczywiście zjecie też klasyczną włoską kuchnie, bez obaw.

Gdzie zjeść?

Bar Italia – niesamowite miejsce przy wodzie, pomarańczowe od aperoli stojących na stolikach gości, super atmosfera

SIRMIONE

Mam ogromny sentyment do tego miasta, bo było pierwszym które odwiedziłam nad Gardą i pierwszym oh i ah. Sirmione jest bardzo popularne i oblegane przez turystów i w sumie nie wiem dlaczego, bo jest urzekające, ale równie piękne jak inne. Prowadzi do niego wąska droga, którą z obydwu stron opływa jezioro. Bardzo polecam hotele przy tej właśnie trasie, są tam świetne plaże i dużo atrakcji sportowych. Piechotą dostaniecie się do centrum Sirmione, ale spędzacie urlop bliżej plaży a dalej od turystów. Samo Sirmione odkrywa się wchodząc poprzez mury warowne, czas trochę zatrzymał się w tym miejscu. Turyści pomagają przypomnieć sobie, że mamy XXI wiek, ale jednak mnie Sirmione i tak urzekło. Warto odwiedzić, to pewne. W Sirmione są bardzo znane termy dla miłośników wylegiwania się nad basenem.

Gdzie zjeść?

Leo’s Hamburgeria- super atmosfera, pamiętam jak mieliśmy dość pasty i pizzy po 2 tygodniach we Włoszech to to miejsce było jak raj, generalnie fajnie że na przekór tradycyjnemu Sirmione powstają tak luźne miejsca

PESCHIERA DEL GARDA

Niby Wenecja Gardy, ale bez przesady. Peschiera ma swój własny niepowtarzalny urok małego uroczego włoskiego raju. Peschiera ma cudne kawiarnie i kilka fajnych uliczek w których warto się zgubić. Ale ja najlepiej wspominam promenadę po której biegałam. Tam zlokalizowane są jedne z najlepszych kampingów oraz kilka świetnych knajp i piękne plaże. Bardzo dobrze wspominam luźną atmosferę tej okolicy.

Gdzie zjeść?

Vecchio Mulino Beach- przepiękne miejsce nad samą woda, genialne menu, jedno z moich ulubionych miejsc na świecie (nie przesadzam)

CO ROBIĆ NAD LAGO DI GARDA?

Lago di Garda sportem i jedzeniem stoi i wspaniale. Tak naprawdę możecie zarówno poleżeć nad wodą jak i aktywnie spędzić swoje wakacje.

Rower, rolki, bieganie– w każdym niemal mieście znajdziecie długą i piękną promenadę nad samym Jeziorem po której możecie biegać lub jeździć na rolkach. Dla miłośników rowerów to już raj totalny bo wokół Gardy jest mnóstwo tras rowerowych o różnym stopniu trudności.

Żeglarstwo, rowerki wodne, łódki, kajaki– oczywista oczywistość, w każdym miasteczku przy każdej plaży wynajmiecie rowerki wodne i kajaki, a Garda sprzyja żeglowaniu i sportom wodnym

Pływanie, plażowanie– plaże są kamieniste i w większości pokryte trawą, więc super przyjemne i sprzyjające relaksowi, często są na nich małe knajpki i place zabaw

Aperitivo– po południu do każdego zamawianego alkoholu (polecam Aperol Spritz i Hugo, wiadomo!) podawane są przekąski w cenie, zazwyczaj wybór jest szeroki i świetny

Place zabaw, parki rozrywki dla dzieci– nad Gardą znajdziecie mnóstwo atrakcji dla dzieci. To bezpieczne miejsce wymarzone na wakacje z rodziną, od strony Peschiery są znane i duże parki rozrywki wodnej. Natomiast place zabaw znaleźliśmy w każdym miasteczku.

Termy – w Sirmione są znane w regionie termy gdzie można zrelaksować się po zwiedzaniu

Winnice- w okolicach Gardy jest mnóstwo wspaniałych winnic, my wypożyczaliśmy rowery i objechaliśmy te w okolicy pomiędzy Sirmione i Peschiara del Garda