Nie ma nic lepszego niż spontaniczny wyjazd z przyjaciółkami – pełen śmiechu, rozmów do późna, odkrywania nowych miejsc i delektowania się lokalnymi smakami. Europa oferuje niezliczone możliwości podróży – od uroczych włoskich wysp po pełne życia metropolie, gdzie każda z Was znajdzie coś dla siebie. Plażowanie w Nicei, dolce vita na Sycylii, artystyczna atmosfera Majorki czy vintage’owy urok Capri – niezależnie od tego, czy marzycie o relaksie, przygodach, czy wieczorach przy kieliszku dobrego wina, mamy dla Was kilka inspirujących propozycji.
Gotowe na niezapomnianą podróż? Sprawdźcie najciekawsze miejsca na wyjazd z przyjaciółkami!
Nicea
Nicea ma do zaoferowania tak wiele, że każda z Was znajdzie tu coś dla siebie i wszystkie razem będziecie się świetnie bawić. To przepiękna promenada z widokiem na błyszczącą w słońcu wodę. Plaże z parasolami w paski. Elegancko ubrani turyści, bo to przecież Lazurowe Wybrzeże. Pyszna francuska kuchnia i magdalenki w Maison Karlie. Plac Massena z czarno-białą mozaiką pod stopami. Targ pachnący kwiatami, sklepy z antykami i francuskie sklepiki przy Rue Alphonse Karr (optyk vintage w Harrison Opticien!). I świetne muzea, w których można się zatracić w deszczowe dni.
Sycylia
Idealna odskocznia od zimowej aury – przyjemne temperatury panują tu zarówno w marcu, jak i w listopadzie. Na Sycylii dolce vita ma dosłowne znaczenie. Desery są tak dobre, że można je jeść bez przerwy i tak różnorodne, że nigdy się nie nudzą. Królują wśród nich brioszki z ricottą, migdałowa granita, cassatina i kruche cannoli obsypane uprawianymi na wulkanicznej glebie pistacjami. Ale zachwytów jest dużo więcej. Spektakularny barok i mnóstwo zabytków, lokalne rzemiosło (głowy maura, ceramika z Caltagirone), zapach drzew migdałowych i kwiatów pomarańczy, uśmiechnięci ludzie, a do tego wciąż można tu znaleźć puste, przepiękne plaże i oazy dzikiej natury.
Procida
Jeżeli chcecie poczuć smak prawdziwego włoskiego dolce far niente, przyjedźcie na Procidę poza sezonem. Nikt się tu nie spieszy i nikt nie ponagla. Wyspa jest maleńka i wystarczą dwa dni, żeby zwiedzić ją całą (i to bez samochodu), ale równie dobrze można spędzić na niej więcej czasu, poddając się jej atmosferze i rytmowi. Spacerując między pastelowymi domami, podglądając codzienne rytuały Włochów, jedząc cytrynowe gelato na plaży i smakując tutejszej doskonałej kuchni. Widok na Marina di Corricella nigdy się nie nudzi.
Capri
Wielbicielki klimatu vintage – to propozycja specjalnie dla Was. Na Capri eleganckie sukienki i duże okulary nosi się na co dzień. Czekają tu na Was wspaniałe plaże z pasiastymi parasolami i powalajacymi widokami, taksówki cabrio rodem z lat 60., restauracje w sadach cytrynowych i mnóstwo butików. Na pamiątkę przywieziecie perfumy Carthusia, które według legendy skomponował tutejszy mnich w podarunku dla neapolitańskiej księżniczki. A oprócz nich – piękne wspomnienia i zjawiskowe zdjęcia.
Apulia
Woda ma tu lazurowy kolor, a widoki bardziej przypominają Malediwy niż południe Włoch. Apulia, leżąca na obcasie Italii, to jeden z najpiękniejszych jej regionów. Tutaj tradycja łączy się z nowoczesnością – są drzewa oliwne sadzone przez starożytnych Rzymian i współczesne perełki architektury, które docenią wielbicielki dizajnu. Miasteczka są ciekawe i bardzo różnorodne. Warto zobaczyć Materę – miasto całe wykute w skale, gdzie kręcono Nie czas umierać z Danielem Craigiem, domki trulli w Alberobello czy malownicze Polignano a Mare ze spektakularną plażą wtuloną między klify.
Malaga
Pasjonatki sztuki będą zachwycone. W Maladze urodził się Pablo Picasso – tu odwiedzicie zarówno jego dom, jak i muzeum wypełnione twórczością ze wszystkich etapów życia. Estetycznych wrażeń dostarczy równie bogata kolekcja malarstwa hiszpańskiego w Muzeum Carmen Thyssen oraz oddział paryskiego Centrum Pompidou. Co poza sztuką? Mauretańska architektura, urocza brukowana starówka, tapas i świeże owoce z hali Mercadillo, tureckie łaźnie, palmy i kwitnące hibiskusy, port z eleganckimi jachtami i szeroka miejska plaża. A przy odrobinie szczęścia może wpadniecie na Antonio Banderasa, dla którego Malaga jest rodzinnym miastem.
Majorka
Majorka to rajska wyspa, która pachnie pomarańczą i wanilią. Słynie z kreatywnego klimatu, uwielbiają ją artyści. Ma świetne hotele, jak La Residencia czy Bikini Island & Mountain, ale ostatnio szczególnie głośno jest za sprawą Hotelu Corazón. Utrzymany w klimacie lat 70., łączy organiczne formy, odcienie terakoty i modernistyczne akcenty. Został stworzony przez parę artystów – Kate Belm (fotografkę Vogue UK) i Edgara Lopeza, a wypełniają go dzieła rezydujących tu twórców, np. Yasmin Bawy. Majorkę można zwiedzać śladami Fryderyka Chopina lub Joana Miró. Drewniany pociąg kursujący między Palmą a Sóller zabierze Was w malowniczą podróż pośród sadów z drzewami pomarańczy.
Lizbona
Lizbona w ostatnich latach rozkwita na scenie kreatywnej, kulinarnej, hotelarskiej. Jest tam wiele nowych, intrygujących miejsc do odwiedzenia. Powstają restauracje prowadzone przez najlepszych szefów kuchni, bary w widokiem na całą stolicę, butiki z rewelacyjną selekcją marek. A jednocześnie po ulicach wciąż jeżdżą wiekowe żółte tramwaje, fasady domów zdobią przepiękne azulejos, jest mnóstwo zupełnie nieturystycznych zakamarków do odkrycia. I tylko 15 minut jazdy dzieli miasto od szerokich plaż nad Atlantykiem.
Porto
Porto jest majestatyczne i autentyczne zarazem. Możecie tu szukać śladów art déco w najlepszych kawiarniach lub jechać rowerami na plażę w Matosinhos z koszem piknikowym na bagażniku. Sączyć wzmocnione, słodkie porto lub lekkie vinho verde. To miasto ze starą duszą, azulejos, pięknymi sklepikami (księgarnia Lello) i licznymi mostami, z których rozpościerają się nieziemskie widoki. Warto też uwzględnić w planach jednodniowy wypad do Nazaré – mekki surferów i najpotężniejszych fal na świecie.
Barcelona
To jedno z moich ulubionych miast na świecie. Uwielbiam jego różnorodność i klimat – poczujecie tu zarówno wakacyjny luz dzięki bliskości plaży, jak i miejski blichtr za sprawą świetnych knajp, hoteli, vintage shopów z luksusową modą i bajecznej architektury Gaudiego. Barcelona jest dobrym pomysłem niemal przez cały rok. Nawet jeżeli akurat pada (co zdarza się rzadko), spędzicie miło czas, podziwiając obrazy Picassa, zwiedzając Sagrada Familia lub maczając chrupiące churrosy w płynnej czekoladzie na pogaduszkach w kawiarni.
Więcej poleceń w tym stylu znajdziesz w albumie SZTUKA PODRÓŻY, który opisuję 20 najbardziej inspirujących kierunków na wakacje w Europie. Dowiedz się więcej.
