Nigdy nie byłam w Łodzi. A zawsze z Łodzią czułam się jakoś związana dzięki przyjaciółce, która stamtąd pochodzi. I jest ogromną fanką tego miasta. Dlatego, kiedy dowiedziałam się, że otwiera się nowy Hotel Puro Łódź zdecydowałam się wygospodarować trochę czasu i odwiedzić to miasto. Podróż z Warszawy jest niezwykle wygodna, to zaledwie 1:30 h w komfortowym pociągu. I cześć. Lokalizacja Puro jest świetna. Hotel znajduje się dokładnie na przeciwko Manufaktury. W spacerowej odległości od ulicy Piotrkowskiej. Kiedy przyjechałam do hotelu i odebrałam pokój z przepięknym widokiem na Pałac Izraela Poznańskiego poczułam, że Łódź w takim wydaniu to doskonały pomysł na weekendowy wypad. Nie będę ukrywała, lubię hotele Puro. Odwiedziłam prawie wszystkie w Polsce. Cenie je za design, świetne śniadania i pomysłowość. To jedyna taka sieć w Polsce. Hotel w Łodzi wyróżnia się na tle innych. W ofercie jest kino, restauracja, kawiarnia, lounge, bar na ostatnim piętrze ze spektakularnym tarasem, siłownia, spa oraz duży wybór różnych wariantów pokojów.
W większości hoteli Puro pokoje są bardzo małe, w Łodzi można wybrać większy. Zdecydowałam się na taki z osobną sypialnią, salonem, wanną i łazienką. Widok to ogromny plus. W pokoju czekał na mnie wybór albumów fotograficznych i sprzęt Marshall. Goście mogą korzystać z kosmetyków Alba 1913, pachną cudownie. Gdyby nie to, że chciałam przygotować mój przewodnik po Łodzi właściwie nie wychodziłabym z Puro. Pokój był czysty, świetnie zaprojektowany, Internet działał bez zarzutu.
Jeśli chodzi o części wspólne w Puro Łódź to tak jak pisałam jest tam kino Cinema Paradiso w którym wkrótce odbywać się będą regularne seanse dla gości. Strefa kinowa jest pięknie zaprojektowana i zainspirowana filmami Wesa Andersona jak mniemam. Główna restauracja Miska Gastro Bowl serwuje zdrowe dania obiadowe i kolacje oraz śniadania. Jest bardzo duża i pięknie zaprojektowana. Goście mogą zjeść zdrowe przekąski w różowej kawiarni Biotiful Healthy Snack Lab. W lobby czekają wygodne kanapy i fotele oraz stanowiska do pracy przy komputerze. Goście we wszystkich hotelach Puro mogą częstować się nielimitowaną kawą i herbatą, zabierać ją na wynos lub delektować się nią w częściach wspólnych. Bardzo przypadł mi do gustu Spirit Bar na ostatnim piętrze z fajnym tropikalnym zacięciem oraz tarasem w portugalskim stylu. Tam będzie cudownie latem. Korzystałam z sali fitness, maszyny są nowe i bardzo nowoczesne, tak nowoczesne, że włączenie bieżni za pierwszym razem mnie pokonało. Sala ma wyznaczoną strefę do jogi i bardzo duży wybór sprzętów. Świetne. Na ostatnim piętrze mieści się również Prisma SPA. Puro to nie tylko hotel to również atmosfera, klimat i aktywności organizowane dla gości, o tych w najbliższych miesiącach możecie przeczytać TUTAJ.
Największym plusem Puro Łódź jest dla mnie design, kino oraz widok na Pałac Izraela Poznańskiego. Polecam bardzo ten hotel i polecam bardzo Łódź, która zachwyciła mnie architekturą oraz pysznym jedzeniem i jest świetnym pomysłem na weekend dla Warszawiaków i nie tylko. Przewodnik już wkrótce na blogu. W hotelu nie brakowało mi niczego, no może basenu, ale nie ma go w żadnym Puro, więc się nie spodziwałam. Hotel jest cudowny.