Opisuję miasteczko po miasteczku w Algarve. Z każdym łączą się trochę inne uczucia, spostrzeżenia, wrażenia. Kiedy myślę o Sagres myślę o wolności. Położone na końcu świata, bo przy miejscu, które kiedyś Europejczycy uważali za koniec Europy. Totalnie inne niż całe Wybrzeże. Luźne, inspirujące i relaksujące. W Sagres znajdziecie doskonałe warunki surferskie, więc jest to świetna destynacja, aby nauczyć się pływać, podszkolić umiejętności lub po prostu cieszyć się falami. Jest w Sagres kilka szkół i sklepów. Nie sprawdzałam żadnej szkoły, bo byliśmy za krótko, ale jeśli zaczynacie przygodę z tym sportem, na pewno warto rozważyć jedną z nich. Zachwyciła mnie plaża Mareta. Otoczona klifami, z delikatnym piaskiem i łagodnym zejściem do wody. W Sagres znalazłam najpiękniej położone hotele w całym Algarve. Zaraz przy plaży, z widokiem na klify i Ocean, ale blisko miasteczka. Jeśli chodzi o kuchnie, to również najsmaczniej jedliśmy tam. Prawie każda knajpa jest totalnie autentyczna i lokalna. Jedzenie świeże i oparte na owocach morza. Jeśli szukacie spokoju i wyluzowanych wakacji, to na pewno Sagres będzie najlepszym wyborem na Południu Portugalii. To nie jest miasteczko jakiś ogromnych rozrywek i to jest właśnie jego ogromny plus.
GDZIE ZATRZYMAĆ SIĘ W SAGRES?
Ten hotel wybraliśmy. Świetna lokalizacja z widokiem na Ocean, piękne i duże pokoje, piękny ogród z jacuzzi. Totalnie polecam.
Z tej samej sieci hotel troszkę w innym miejscu, ale również bardzo blisko. Podobny styl pokoi, widok na Ocean. W hotelu włoska restauracja i pizzeria.
Trzeci hotel, najładniejszy ze wszystkich, z pięknym widokiem z pokoi i basenem do dyspozycji gości.
GDZIE ZJEŚĆ W SAGRES?
Miejsc z pyszną kuchnią jest w Sagres baaardzo dużo, mi najbardziej przypadły do gustu.
Restaurante Raposo – restauracja na plaży. Można siedzieć swobodnie na zewnątrz ze stopami brudnymi od piasku i będzie to totalnie mile widziane. Najpyszniejsza portugalska paella z homarem i owocami morza. Jest ona serwowana inaczej niż hiszpańska. Bo w wielkim garze, z masą bulionu, z cytryna i ogromną ilością owoców morza. To moje ulubione danie w Portugalii.
Mar A Vista – przepyszne miejsce, też w pobliżu plaży. Ale na górze przy parkingu. Niby niepozorne miejsce, a smaki powalają. Restauracja specjalizuje się w rybach i koniecznie zamówcie rybę dnia lub stek z tuńczyka. Coś pysznego! Miejsce jest bardzo przyjazne dzieciom, zresztą jak wszystkie w Portugalii.
Chirinquito Last Chance – świetny bar z widokiem na Ocean. Wyluzowany, surferski, autentyczny. Zjecie tam pyszne tapas, w ciągu dnia genialne burgery (również wegańskie) oraz napijecie się świetnego wina i super koktajli. Genialne miejsce na celebrowanie zachodów słońca.
CO ZOBACZYĆ W SAGRES?
Plaża Mareta – piękna miejska plaża z klifami
Plaża Beliche – plaża kawałek od Centrum z szeroką plażą, pięknymi skałami i fajnymi lagunami tworzonymi przez Ocean.
Przylądek Św. Wincenta – najbardziej wysunięty na zachód punkt Europy. Fajnie zobaczyć, ale dla mnie atrakcja średnia.
Burgau – przepiękne miasteczko, prześliczne kolory i ładna plaża, super na krótką wycieczkę.